Bilety na lot Sztokholm – Sydney – Sztokholm zakupiłem w promocji British Airways (błąd systemowy?) 1 lipca 2016 r ( 10 miesięcy przed wylotem) za 1950 zł. Lot do Sztokholmu (RT) to koszt 520 zł w jesiennej promocji LOT-u. Zakupy te dokonałem dzięki stronie fly4free.pl. Na miejscu w Australii spotykaliśmy inne grupy które skorzystały z tej promocji.
Trasa taka zapewniła nam dodatkowo zwiedzanie Sztokholmu (przerwa w podróży 8 godz.) i Hongkongu (7,5 godz.)
25.04.2017 r. Sztokholm
Pogoda nie zachęcała do zwiedzania ( deszcz i ok. 2 st. C) mimo to po nadaniu bagażu w BA (8 godz. przed wylotem) i zakupie bileu 24-godz. (120 SEK) udaliśmy sie na zwiedzanie Sztokholmu. Turystyczny sposób dotarcia do stolicy z lotniska Arlanda (40 km) to dojazd autobusem 583 do Marsta i stamtąd pociągiem (linia 36) do stacji Sztokholm Central. Zajmuje to ok. 1 godz. Z Central do Gamla Stan (Stare Miasto) można podjechać jedną stacje metrem lub podejść pieszo.
Po krótkim zwiedzaniu Gamla Stan udaliśmy się z powrotem na lotnisko Arlanda, dalsze zwiedzanie pozostawiając na powrót – mamy zarezerwowany nocleg w Marsta.
Wylot do Londynu odbył się planowo o 18.05 i na Heathrow byliśmy o 19.50. Dwie godziny do odlotu minęły szybko i o 21.45 byliśmy już w samolocie do Hongkongu.
26.04.2017 r Hongkong
Po 12 godz. w samolocie o 16.30 lądujemy w Hongkongu. Mamy 7,5 godz. na krótkie zwiedzanie miasta. Jest to moja trzecia wizyta w HK więc zwiedzanie idzie sprawnie. Dojazd do miasta lotniskowym ekspresem (mało turystycznie) za 100HKD zajmuje ok. 20 min. Przy powrocie na lotnisko w tym samym dniu jest to cena w obie strony – w innym przypadku to cena w jedną stronę (ok. 50 zł).
W Hongkongu pogoda też nas zaskoczyła – ale odwrotnie niż w Sztokholmie – duża wilgotność, zamglenie i temperatura ok. 30 st. C.
Po dojechaniu do HK Central zwiedzamy położoną na wyspie dzielnicę Central District z najbardziej znanymi drapaczami chmur.
Odwiedzamy także pełen zieleni, położony w centrum miasta HK Park. Niestety brak było czasu na powtórne odwiedzenie ptaszarni z ok. 160 gatunkami egzotycznych ptaków.
Będąc w Hongkongu trzeba też przejechać piętrowym tramwajem.
Tramwajem tym docieramy w okolice Wan Chai Ferry Pier skąd płyniemy statkiem „Star Ferry” na drugą stronę zatoki Victoria Harbour i dopływamy do Tsim Sha Tsui położonym w półwyspie Kowloon (2,5 HKD). Wieczorny kurs zapewnia nam wspaniałe widoki na rozświetlającą się dzielnicę biznesową.
Zbliża się godzina 20.00 czyli czas rozpoczęcia „Symfoni Świateł”. Codziennie o tej godzinie na najbardziej charakterystycznych wieżowcach Hongkongu zapalają sią tysiące tańczących w takt grającej muzyki świateł. Zapalają się też strzelające w niebo światła laserów. Najlepszy widok jest właśnie z Kowloon z East Promenade.
Po skończonym widowisku udajemy się na słynną ulicę Nathan Road – pelną hoteli, hosteli i sklepów rozświetloną tysiącami neonów.
Na szczęście do odlotu samolotu do Sydney zostało ok. 3 godz. i nie musimy tym razem nocować w tym „luksusowym” hostelu (ale tanim jak na HK).
Udajemy się więc na stację metra Kowloon, skąd odjeżdza nasz Airport Express.
O 23.55 odlatujemy liniami Cathay Pacific do Sydney. Po 9 godz. lotu o ok. 10.50 lądujemy w Sydney. W Polsce jest godz. 2.50 w nocy. Minęło więc 48 godz. od naszego wyjścia z domu.
Trasa lotów:
